Długo zastanawiałam się jak je nazwać i nie wpadając na porządny pomysł postanowiłam,że lale po prostu będą lalami i tyle.
Są proste w formie ale bardzo popularne wśród dzieci. Już najmłodsze uwielbiają ślamtać ich ręce czy nogi...starsze traktują je jak przytulanki...a dorosłe "dzieciaki" - stosują je do przyozdabiania parapetów - nie tylko kuchennych...
Lale są więc wszędobylskie, kochane i potrafią dostosować się do otoczenia...
Dla chętnych mogą uzbroić się w podusie, kwiatki i inne atrybuty :)
Fajne lale:)Piękny materiał :)
OdpowiedzUsuń:) Koleżanka materiałami mnie obdarowała...bo babci swojej...byłej nauczycielce kroju i szycia - materiały więc z historią posiadam :)
OdpowiedzUsuń