Szyję. Szyję wszystko, co jest Ci potrzebne do sprawiania przyjemności innym, upiększania Twojego otoczenia, spełniania marzeń. Uszyję dla Ciebie zabawki, o których marzy Twoje dziecko, ale również poszewki na niestandardowe pościele, ukochaną torbę, obrus... Napisz do mnie! Spełnię Twoje marzenia :)

wtorek, 9 września 2014

Puchatek


Królik, zwany u nas roboczo Puchatkiem, pojechał do Poli, którą świat niedawno przywitał. Jest bardzo puchatym królikiem, z loczkami białego, miękkiego futerka, filcowym pyszczkiem, oczkami również dofilcowanymi i sercem miękkim i pojemnym, na wszystkie miłości, którymi niewątpliwie Polę obdarzy.

Nie jest malusim, milusim, bo ma nieco ciała. Tylko dlatego, żeby posłużył małej Poli dłuuuugo, tak długo, jak długie ma uszy ;) Zawsze przecież można doszyć małego kumpla Puchatka ;)



Jest bardzo radosnym królikiem. Biega, skacze, fikołki fika. Gdy nie zdąży się zobaczyć jego samego, zawsze choć poświata rozwianych uszy zostaje po niem na długo. 
Sprytny, miękki i cichy, potrafi zaskoczyć każdego, wyskakując znienacka z radosnym śmiechem.
Uwielbia przytulać się, być głaskanym i samemu rozpieszczać delikatnym dotykiem takim, które małe dzieci uwielbiają.
Poza tym jest niezastąpionym mistrzem rozmów. Wysłucha każdego, każde łzy wchłoną jego łapki i doradzi, jak tylko potrafi z głębi swego filcowego serca.

Mamy nadzieję, że Poli i Puchatkowi będzie dobrze razem.

piątek, 5 września 2014

Owca Malwinka


U nas, od roku, praktycznie wciąż jakieś zmiany. Po staremu zostałam tylko ja, Kinga i nasz pies :) A i tu czas leci. Kinga opuściła mury przedszkola i jest już uczennica zerówki szkolnej (5l), Kama miała małe kłopoty zdrowotne - "małe" a ja...ja to już jestem coraz starsza, brzydsza, grubsza i w ogóle nie mam się w co ubrać hahaha ;) jak każda kobieta w średnim wieku (?) Bardzo dużo pracuję, ale staram się znaleźć nieco czasu na małe szycie.

Dziś przedstawiam więc nową owcę.



Malwinka jest bardzo wesołą owcą. Nieco przysadzista biegała z głuchym odgłosem po naszej podłodze piszcząc z zachwytu. Przypuszczam, że i w nowym domu wprowadza mnóstwo radości, zamieszania i nieco pobojowiska. 
Sukienką w kwiaty, kopertowo zapinaną, potrafi zrobić bowiem taki wiatr ;), że jest jak małe tornado, pełne jednak radości, miłości i letniego orzeźwienia.  Jej przeciągłe beeeeeee jest jak najlepsze lekarstwo na smutki i nudę. Nie ma lepszej, niż Malwinka, owcy na niepogodę...ducha i za oknem.

Z charakteru przypomina mi kilka osób zmieszanych w wybuchowym koktajlu. Jest bowiem wyjątkowo wesoła i swym dobrym nastrojem potrafi zarazić każdego. Oczywiście jest przy tym otwarta dla każdego, wszystkich wysłucha, pomoże w miarę możliwości i zawsze znajdzie wyjście z sytuacji. Ma wartości, których się trzyma, charakteru nadaje Jej specyficzne podejście do życia. Niby jest bowiem wesoła, roztrzepana i wręcz głupkowata, ale szokuje inteligencją, twardym stąpaniem po ziemi i mądrym podejściem do spraw, gdy tylko ją ktoś dobrze pozna.

Na pewno wysłucha niejednych problemów, małych czy dużych.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...