Katrina, mogę wręcz napisać, moja Katrina, znowu postawiła mi wysoką poprzeczkę do przeskoczenia -
" widziałaś te - umarłam jak je zobaczyłam"
No i nie sposób było nie spróbować uszyć dla nich - Katriny i głównie Milenki, właśnie owcy.
Do powalającego pierwowzoru nie umywa się, no ale starałam się jak mogłam :) a z efektu końcowego jestem nawet zadowolona :)
Owieczka, Dolly, ma z 40 parę cm, mięciutkie futerko i niesamowicie słodkie ubranko, ogólnie mówiąc, biało różowe :)
Ma też to tu, to tam jakąś koronkę dorzuconą, kwiatka, zielony listek soczysty w swej postaci i tak oto prezentuje się strasznie wesoła i skora do wszelkich zabaw owca.
Buziaki.
She's beautiful. Greetings Esther.
OdpowiedzUsuńThank you, gorgeous.
OdpowiedzUsuńśliczna- zdolniacha z Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Śliczna owieczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
No proszę, owca ;)! Wiele zwierzaków "z tej serii" jest niesamowita! Podobają mi się o wiele bardziej niż już, powiedzmy szczerze, troszkę oklepane Tildy (i w tym miejscu pewnie nie jednej się narażę ;) ).
OdpowiedzUsuńWyszła Ci bardzo fajnie!! Grochy wymiatają ;)!
Pozdrawiam cieplutko!
Skimmia mmm dziękuję. Staram się jak mogę :)
OdpowiedzUsuńSilvanis dziękuję. Byłam, zobaczyłam, popodziwiałam :)
Coralinę. Dziękuję i napiszę Ci, że Tildy też trzeba umieć szyć :)))
Grochy super nie? hahaha zakochałam się w nich i żałuję, że mam ich taką minimalną ilość.
świetnie Ci wyszła!! i te grochy - moja słabość ;) widziałam już takie w sieci i mam ogromną chrapkę uszyć TAKĄ, tyle,że czas nie chce się jakoś wydłużyć ;-)
OdpowiedzUsuńAsica ale co widziałaś? Owcę czy grochy?
OdpowiedzUsuńJak grochy daj znać ;)
Ja nie mogę wchodzić na Twoją stronę bo po prostu padam z zachwytu. Owca po prostu CUDNA!!!!!.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękna jest:)
OdpowiedzUsuńOwca cudna:)
OdpowiedzUsuńa czy można zdobyć szablon?
O jeja ! Jest fantastyczna ,aż brak słów ! Cudo !
OdpowiedzUsuń