Drodzy moi.
Oczywiście zapraszam na targi do Łodzi, gdzie grasuję...
A jeszcze bardziej zapraszam na mój mail
które to panie muszą się teraz mi określić, jakie reniferki mam dla nich uszyć :)
Dodam, że nie muszą być te, pokazane na załączonych do candy zdjęciach...
Dziękuję wszystkim za liczny udział w zabawie.
Zaskoczona jestem totalnie!!!!
Nie przypuszczałam, że trzecie candy zgromadzi tak dużo zainteresowanych. Pierwsze miało 3 chętnych, drugie chyba coś koło 20 a trzecie, biorąc pod uwagę, że osoby obserwujące w losowaniu miały 2 głosy...
Och uwielbiam Was!!!!
Ściskam i ...do zobaczenia po weekendzie :)
Ściskam i ...do zobaczenia po weekendzie :)
***
I po ciachu na odchodne ;)
Gratuluję dziewczynom,dziękuję za zabawę . Pozdrawiam serdecznie:)))))
OdpowiedzUsuńgratulacje ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje i dziękuję za zabawę :))
OdpowiedzUsuńMama synka tak wycalowała, smiala sie mówiac ze jeden z tych wyjatkowych reniferków przyjedzie do niego i juz z nami zostanie.....przeslicznie dziekujemy.
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńOjej! Wygrałam! To moja pierwsza wygrana, ale się cieszę! Będę miała pięknego reniferka :) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńWitam, jestem zainteresowana króliczkiem ala Tilda w Pani wykonaniu, wiadomość wysłałam na email.
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!Dziękuję za zabawę:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńsmakowite te ciacha:) gratuluję dziewczynom i dziękuję za zabawę:)
OdpowiedzUsuńJakie pierniczki, wow!! :)) Trzymam kciuki za targi, kochana! :*
OdpowiedzUsuńGratulacje i dziękuję za zabawę:)
OdpowiedzUsuńMoje drogie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy promyk jaki mi dajecie :*
Cieszę się, że dziewczyny się cieszą :*
i ściskam GOOORĄĄĄCOOOO
GRATULACJE DZIEWCZYNY :-)
OdpowiedzUsuń