Są jak wiosna, lato i jesień...każda inna a każda tak z sobą związana, że nie wyobrażalne jest życie bez poprzedniej i następnej :)
Wszystkie mają sukienki z kokardkami, spodenki al'a galocichy i torebki.
***
Normalnie nic innego mi do niej nie pasuje. Gdy ujrzałam ją pierwszy raz od razu wiedziałam, że to Zocha.
Jest nieco zarozumiała, wścipska ale i wesoła. Zagada na śmierć, opowie w największych szczegółach film, który akurat wciąga i śpiewa od samego rana - co nie raz przyznać trzeba, że bywa uciążliwe ;)
Wesoła z niej kobieta. Mimo wszystko kochana. Uwielbia się przytulać, tańczyć, biegać i skakać. A gdy użyje się zatyczek...hahaha...można nawet przy niej odpocząć :)
Maryśka to drugi z rudzielców.
Pędziwiatr z niej że szok. Usiedzieć w miejscu nie może, załatwia tysiące sprawa - najlepiej na raz, broni najmniejszych nawet zwierząt, chodzi na pikiety i odżywia się organicznie :)
Gaduła, śmieszek, podjudzacz nieco, buntownik - to cała ona.
Gdy diabeł nie może to Maryśkę pośle - tak się u nas mówi hahaha
Agata natomiast jest najbardziej z trójcy zrównoważona. Poważna, nieco cicha, bardziej obserwująca niż działająca. Zawsze znajdzie mądrą radę, pocieszy gdy trzeba i wskaże wyjścia z trudnych sytuacji. Uwielbia czytać, pisać i muzykę poważną.
Poza tym, mimo twardego stąpania po ziemi wciąż marzy o wielkiej miłości, uwielbia kwiecistości i płacze na filmach. Jest pełna melancholii i marzeń.
Niestety dwie jedną razem, jedna odłącza się i zaczyna życie sama...ech szkoda.
ależ śliczny rudzielec :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Zocha jest nieziemska! czekam na siory!:)
OdpowiedzUsuńMoja siostrzenica ma taką rudą przyjaciółkę. Twoja Zocha mogłaby być młodszą siostrą Maggi -prawdzia Irlandka :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Piekna rudowlosa Zosia!
OdpowiedzUsuńToż to Ania z Zielonego Wzgórza jak żywa ;))) Piękna jest ! Szyjesz przepięknie i anieliczki i króliczki :) Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńSiostry urocze w pięknych sukienkach i fryzurach :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSiostry są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
dziękuję dziewczyny za uznanie.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się lalki ze względu na włosy, które zgapiłam hmm aż zapomniałam gdzie - chyba w "Przy kominku"
Dziękuję