Jak człowiek coś stworzy od podstaw ku wielkiemu zdumieniu, ze swoim na czele, jak mu to coś wyjdzie i podoba się wielu, z sobą na czele, chce znowu coś nowego złapać, zrobić, dopieścić i cieszyć się, że oto został przekroczony kolejny poziom, zdawałoby się nadal dla niego niedostępny.
Ogarnięta takim więc uczuciem postanowiłam wziąć na warsztat..misia :)
Nie takiego tildowego czy coś ale misia jak ze strychu wyciągniętego, który przeszedł tak wiele, że nie wypada go nie pokochać...
Mojego Łatka trzeba więc kochać :)
Niewielki jest i przy Norweskich Królikach gigantach wygląda wręcz niepozornie - ma bowiem prawie 30 cm wzrostu, ale za to duchem, miłością, przytulajstwem i twardym stąpaniem po świecie przewyższa niejednego z nich.
Szepce cicho do ucha ulubione bajki, odgania zawzięcie wszelkie niemiłe sny i jest taki poręczny, że nie można go nie mieć przy sobie :)
Ma kokardę, łatkę i gorące serce, więc i zbędnych ciuchów nie posiada ;)
***
Dziękuję za wszystkie komentarze (proszę o jeszcze) :), ściskam Was gorąco, pozdrawiam i przypominam, że lada dzień losujemy :)
wooooooow! Gosiu, jest piekny!
OdpowiedzUsuńtwórz Kochana, twórz... bede miała w czym wybierac przy nastepnym zamowieniu:))
Gosiu, ten misio jest uroczy. Tylko go przytulac i kochać :)
OdpowiedzUsuńKinia jak widac bardzo misia polubiła
Pozdrawiam Was
Gośka brawo!!!! Nowości , nowości i w dodatku wszystko jest super. Królik-zając a teraz miś:) Śliczny i z pomysłem.:)
OdpowiedzUsuńcudny misio
OdpowiedzUsuńPrzeurocze i pełne ciepła są Twoje zabawki. Aż chce się je tulić i tulić:-)).Tak uszyte z sercem:-). Jak byś miała ochotę na wymiankę ze mną to zapraszam:-)))).
OdpowiedzUsuńOch jaki słodziak!!Przesliczny jest!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca za odowiedzinki na blogu oraz miłe słowa,które są balsamem dla mej duszy...posyłam moc uścisków i buziaków!
Gosiaaaaaa :))) Uroczy jest. :)
OdpowiedzUsuńDziałaj dalej, działaj, tylko daj czasem plecom odpocząć. No i więcej wiary w siebie!
Ela, red. Mamopedii
prześliczny misiek!
OdpowiedzUsuń* Marta wielkie dzięki Kochana. To takie miłe, że aż się po kilka razy chce czytać (szczególnie o tym zamówieniu ;) hahahahaha)
OdpowiedzUsuń* Kasiu dziękuję ślicznie. Kinga to wszystko co robię kocha ale..."Kinguś chcesz misia? Mama miś pani" hahahaha
* Mamo Blanki cieszę się strasznie czytając Twoje słowa. Och nawet dla nich warto szyć :) Dziękuję.
* Agajaw dziękuję ślicznie.
* Hannah jak miło. Ślicznie dziękuję. Wymianka? Poważnie? SUPER. Tylko...za jakiś czas bo jestem od paru godzin straaasznie zajęta.
No ale super, super!
* Peninia przyjemnie chodzi się oglądać Twoje cuda więc to ja dziękuję, że mi tej przyjemności dostarczasz :) Cieszę się, że miś Ci się podoba.
* Ela oj palce zarobione na maxa hahaha i to tak, że aż szok! Normalnie od dziś jestem jeszcze szczęśliwsza niż byłam wczoraj, choć pewnie najszczęśliwsza będę jak przejdę ten szczęśliwy czas hahahaha ;)
* Magda dziękuję pięknie.
Łatek śliczniuni, pozdrawiam milunio.papa
OdpowiedzUsuńMisio jest......taki jak ma być :) Misiowat, słodki i zachęcający do przytulania :)
OdpowiedzUsuń* Anielko dziękuję. No i czekam na tutek :)
OdpowiedzUsuń* Biżuterio i nic więcej pisać nie trzeba :) Dziękuję.
Kocham misie. Twój jest przecudny.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńObie szybko wstajemy :) Dziękuję ślicznie za tak poranną wizytę :)
fajniutki te misiak:)
OdpowiedzUsuńAgea dziękuję
OdpowiedzUsuńAle słodziak :)
OdpowiedzUsuń