Szyję. Szyję wszystko, co jest Ci potrzebne do sprawiania przyjemności innym, upiększania Twojego otoczenia, spełniania marzeń. Uszyję dla Ciebie zabawki, o których marzy Twoje dziecko, ale również poszewki na niestandardowe pościele, ukochaną torbę, obrus... Napisz do mnie! Spełnię Twoje marzenia :)

środa, 15 czerwca 2011

Jarmark Rzemiosła i Rękodzieła w Będzinie oraz Mieszczański Jarmark Produktów Tradycyjnych we Wschowie.




Zachęcona masowymi i bardzo miłymi komentarzami poprzedniej lalki, nie porzuciłam pracy w kąt ale jednak zajęłam się Jarmarkiem Rzemiosła i Rękodzieła w Będzinie, na który zapraszam :)
Szyję teraz "szaraki", misie i pracuję nad kombinacją alpejską udoskonalenia lalki :)
Niedługo mam nadzieję znowu zaskoczyć :)

8 komentarzy:

  1. Rozkręciłaś się jarmarkowo ;-) powodzenia i ciepło pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A bo tylko moje prace tam są...nie ja jako ja:)
    Jak ja miałabym jarmarkować się, to na żadnym bym nie była, bo z Kinią cięzko byłoby to ogarnąć...
    Zdecydowanie,jak dla mnie za mała.

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo! super! życzę dobrej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj dziękuję...szkoda, że nie ja będę się bawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za miłą wizytę i słowa zachęty, muszę się przyznać ,mąż kupił mi maszynę do szycia i myślę ,że po wakacjach spróbuję, chociaż będzie mi ciężko , mama szyje a ma problem z wywróceniem serduszka na prawą stronę.. boję się czy dam sobie radę , dzięki za informacje o tym papierze.Może szukałam daleko a zapytam u siebie. Twój przykład jest dla mnie zachętą , piękne lale szyjesz, mnie się bardzo podobają w razie czego zwrócę się o pomoc , jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Luna...na pewno wszystko zakończy się powodzeniem
    Pamiętaj, że nie musisz robić wszystkiego. Pięknie haftujesz! To już dużo. Może właśnie na tym się skup.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam :) Ach kochana rozkręcasz się nie tylko jarmarkowo jak widzę. Lala z poprzedniego postu jest niesamowita. Ta malowana twarzyczka super. Bardzo jestem ciekawa Twoich kolejnych udoskonalonych lal.
    Czy możesz zdradzić czym malowałaś buźkę swojej lali?
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ivonka dziękuję za wizytę, po tak wspaniałych wyjazdach pewnie aż się nie chce wracać do rzeczywistości :)
    Twarz malowałam akrylami :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...