Dawno nie szyłam misiaków. Dawno nie szyłam niczego, typowego dla chłopców.
Usiadłam więc i powstały dwa, całkiem męskie misie. Przygotowane na chłody, o waleczności tygrysa i cieple niedźwiedzia.
Nie wiem dlaczego, ale gdy powstały i przyjrzałam im się, zaraz weszły mi do głowy dwa bardzo waleczne nazwiska, i ku mojemu zaskoczeniu, zaczęłam dostrzegać w nich coraz więcej podobieństw, do niezamierzonych modeli
Zarówno Krzyś, jak i Tomasz są twardzielami, choć w sercu chłopiec im gra. Potrafią upomnieć się o dwoje, walczą z niesprawiedliwościami wszelkimi i uwielbiają sport. Kochają ciepło rodzinne, choć stawiają najpierw na kariery, które nie trwają w ich przypadku latami.
Krzyś jest w kratkę, Tomaszek zielony ;)
Kto w te misie jest wcielony?
:)
***
I oczywiście ściskam gorąco i dziękuję za przemiłe komentarze. Te, z wpisu z naszą Czarownicą ucieszyły bardzo główną bohaterkę na całego :)
Ślemy buziaki no i...zapraszamy :)
Tym rzem jestem pierwsza ... czułam, że szykujesz jakąś niespodziankę. Chłopaki są niesamowici ... super zabawka dla fajnego chłopca :-)
OdpowiedzUsuńprzystojniacy:)
OdpowiedzUsuńKrzyś i Tomaszek są nieziemsko cudni,tylko Naszej Małej Modelki mi tu brak,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudne! A czapy mają bombowe:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne. Te ubranka i te czapy, no coś kapitalnego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń* Agnieszko :) cieszę się, że tak uważasz. Zaniedbałam męską część milusińskich i muszę to koniecznie nadrobić.
OdpowiedzUsuń* Agea dzięki
* Kasiu :) Modelka strajkowała i wolała oglądać Świat Brudasi hahaha
* Magiczna Fabryko...czapki...oj moja maszyna nie pociągnie tematu a szkoda. Trzeba zarobić na specjalistę w dzianinach :)
Dziękuję.
Bożenko Twoja radość dodaje skrzydeł. Dziękuję
Ale fajne chłopaki ,jakie maja brzuszki pękate :)
OdpowiedzUsuńsuper !
Nie no chłopcy wymiatają po prostu! Szyjesz niesamowite ubranka, a te czapki to już zupełny odlot! Pozdrawiam i zapraszam na candy do mnie :)
OdpowiedzUsuń