Rybka nie ma imienia, nie dostała przydomku, ciężko było mi do niej usiąść ale, jak to u mnie bywa, jak już przysiadłam to...poleciało, że aż miło. Została zatem jybką - jak Kinga mówi.
Rybka więc niemal sama powstawała. Ja tylko dokładałam to tu materiał, to tu jakieś szmatki, filc, rumieńce...
Zdjęcia oczywiście nie oddają całego, wesołego usposobienia rybki. Kinga próbowała pofotografować szczegóły, ale mi zupełnie ogół nie wyszedł.
W rzeczywistości rybka jest bowiem, z jednej strony spokojna i stonowana, ale z drugiej prawie że szalona, niesamowicie radosna i wyjątkowa ponad wszystko. Ciężko taki mix przedstawić :)
Oczywiście dziękujemy Katrinie za wyzwanie :) Gdyby nie Ona i Milenka, rybka do głowy by mi nie wpadła hahaha
***
Dziękuję również Wam wszystkim za wizyty, komentarze, wszelkie postaci pozytywnej energii i pomysły, które w gromadach całych przysyłacie mi w mailach :)
Obie z Kingą ślemy buziaki!
Ależ cudna! Aż brak nam słów uznania ... oklaski! oklaski!
OdpowiedzUsuń:)))))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję
Choć powstawała z bólach "poród" był aż radosny :)
Taki mały wytrzeszcz wesoły hahaha
Świetna i ten namiętne usta.
OdpowiedzUsuńWłaśnie !! jybka świetna a mnie od razu rzuciły się w oczy te namiętne usta - super jest przez to taka ....całuśna :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
dobry porod to jest to :D
OdpowiedzUsuńrybunia sliczna
Kasia oootak
OdpowiedzUsuńWytrzeszcz i wary wpadają w oko hahaha
dzięki
Skimmia hmmm całuśna? też super określenie :) Dziękuję. Normalnie och jestem wniebowzięta :)
Beatko hahaha to była typowo radosna twórczość pod kryptonimem...ciekawe czy coś z tego wyjdzie hahaha
Coś FANTASTYCZNEGO. Rybka po prostu genialna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Bożenko! Bardzo się cieszę, że nie tylko ja popadam w zachwyt :)
OdpowiedzUsuńMoże gdybym się tak nie męczyła a potem okazała się super pomysłem i wykonaniem...
Ale, raz można być nieskromnym ;)
Jybka jest bezbłędna!!! Cudna, aż się chce przytulać i całować:-)
OdpowiedzUsuńAle calusne usta ma ta rybka :) Swietna jest!!!
OdpowiedzUsuńAle całuśna ta jybka ;))Fantastyczna jest !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
rybka superowa !!!
OdpowiedzUsuńJybka ... ma zabujczo całuśną minę!!! Trudno się nie uśmiechać ... jak się na nią patrzy :-))))
OdpowiedzUsuńHannah oj cieszę się strasznie. To taka wspaniała odmiana po owczym nalocie :)
OdpowiedzUsuńPakma dziękuję. Choć nie ma żadna z nas równie całuśnych ost przesyłamy buziaki :)
Elu dziękuję Ci bardzo, bardzo. Strasznie się cieszę.
Kiniu dziękuję.
Ale jjjybaaaaaaaa. Boska:D
OdpowiedzUsuńDzięki Delfino :)
OdpowiedzUsuńRybka jest po prostu boska!Czy należy do Kingusi????
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu.
OdpowiedzUsuńRybkę szyłam na zamówienie dla Milenki :)
Rybka świetna. Zapraszam do siebie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie.
OdpowiedzUsuńWyróżnienie to na prawdę duże wyróżnienie :*
Szkoda:(Już widziałam ją "okiem wyobrażni" u siebie:)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKasiu, zawsze mogę uszyć kolejną :)
OdpowiedzUsuńJaka fajna rybka. Gosiu genialnieją wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Kasiu
OdpowiedzUsuńПрелесть!!!!!
OdpowiedzUsuńОчень нравится!
check Dior Dolabuy look what i found replica louis vuitton bags helpful hints buy replica bags online
OdpowiedzUsuńi5h68e4b76 i3k73j8v07 g0h21m5x05 c8s27v7z79 j0q88j9h59 z6m02b4b08
OdpowiedzUsuń