Michelle, po naszemu Michalina to ciekawa i nietypowa osobowość. Pewna siebie, a nawet zarozumiała, czasami nieprzystępna. Przeważnie dobrze sytuowana i wysoko wykształcona, chociaż nie zawsze proporcjonalnie inteligentna. Apodyktyczna wobec innych, bezwzględnie ocenia osoby ze swojego otoczenia. Lubi narzucać swoją wolę ludziom, z kolei sama nie słucha tego, co oni mają do powiedzenia. Jest szorstka i gburowata w stosunki do bliskich i znajomych. Michalina jest jednocześnie wzorową żoną, opiekuńczą matką i znakomitą gospodynią domową.
Stoi stabilnie!
Ma kurtkę w podpinką i kapturem!
Ma "nową" głowę, którą dopracowywałam oj chyba z tydzień!
Ma ... no normalnie jest przełomem....
dlaczego tak?
Bo to moja pionierka i ma wszystkie cechy jakie mieć powinna :)
Pewnie ją dopracuję, pewnie rozwinę, ale na dziś dzień jestem zadowolona z tej małej Michelle :)
Ja oczywiście dziękuję za wszystko.
Jak kogoś jeszcze nie odwiedziłam, niech krzyczy głośno!
No i zachęcam do zapisywania się na Candy...bo miś czeka :)
Bardzo podoba mi się buźka lali;-)
OdpowiedzUsuńLala jest śliczna!
Dziękuję. W rzeczywistości jeszcze fajniejsza wyszła. Jakos zdjęcia mi ostatnio wyjątkowo nie wychodzą
UsuńMichelle jest prześliczna, ma cudną buźkę i rewelacyjne ubranko! Bardzo nam się podoba:)
OdpowiedzUsuńO buźce już Basi pisałam ale ubranko...z ubranka jestem dumna. Szczególnie kurteczka...
UsuńFantastyczna jest. I to ze stoi sama to super sprawa. Ale ten płaszczyk śliczny i te buciki. Buźka śliczna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBożenko stoi i to stabilnie, z czego dumna jestem jak paw z ogona :) Ma usztywniane stopy :)
UsuńDziękuję Ci za miłe słowa
Przecudna lalka! A buźkę ma śliczną :) I ubranko takie dopracowane... Nawet teraz by mnie ucieszyła, a co dopiero w dzieciństwie...
OdpowiedzUsuńDziabka hahaha bardzo miło mi to czytać. Szczególnie cieszy gdy dorosły chciałby mieć moja zabawkę dla siebie :)
UsuńBuzię ma prześliczną. Zazdroszczę takich zdolności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMacchiato a ja zazdroszczę Twoich umiejętności ;) Dziękuje slicznie :)
UsuńŚliczna buzia:) No i Michalina całkiem duża jest!
OdpowiedzUsuńDziękuję a Michalinka ma cos koło 50 cm. Pojechała na wystawę więc nie zmierzyłam jej ale duża jest, duża.
UsuńPiękna ta buźka wyszła! Widać, że wszystko dopracowane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dużo czasu mi zajęło dopracowanie jej a jednak wciąż mam wrażenie, że nie wszystko jest takie, jak powinno być ;)
UsuńOd razu rzuca się w oczy że włożyłaś w nią mnóstwo pracy :) Wyszła super! A to że stoi to już duże ŁAŁ! Na pewno nie było łatwo tak ją uszyć by stała. Buziaka ma cudnie pomalowanego a mnie wyjątkowo zachwycają jej stopy! Od dawna zabieram się za uszycie nóżek w tym kształcie tylko ciągle mi jakoś pod górkę ;). Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny u mnie i pozostawione miłe słowo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Betinko. Faktycznie popracowałam nad nią ale opłacało się, bo aż oczy cieszy na rzut z ukosa :)
UsuńNóżki fajowe ale będę jeszcze dopracowywała, żeby nie były kopytkowate hahaha
Michalinka to cudna dziewczynka,udany debiut,pozdrowienia i buziaki dla Was obu.
OdpowiedzUsuńmmm dziękuję ślicznie, lubię tak debiutować ;)
UsuńLaleczka śliczna, stylowo ubrana....świetna robota! GRATULUJĘ
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Danielko czytając Twój komentarz. Dziękuję ślicznie
Usuńslicznie wyszła
OdpowiedzUsuńPiękna i sliczna ma buzkę! A jaki strój ! tap madl normalnie :))Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńHahahaha Ela hahaha Tap Madl ;) Boskoooo
Usuńhahaha
Dziękuję za komentarz :)
Bardzo późno, ale jest :) Lulek z Rudolfem (a soi on sobie na honorowym miejscu i czeka aż Lulus będzie troszkę starszy. Tylko do zdjęcia pozwoliłam mu na konsumpcję poroża)
OdpowiedzUsuńDziękujemy, całusy dla KIni:)
http://3.bp.blogspot.com/-PSxBShyRFc4/Tx2kxPdRyXI/AAAAAAAACuA/uAF1ENsGjbQ/s640/DSC_0606-1.JPG
Grzegorzowo hahaha smacznego, jednym słowem :)
UsuńCieszę się strasznie :)
Dzięki
Lalka super ale mi strasznie podoba się jej płaszczyk,mam kilka prób uszycia takowego ale rezultat kiepski:)
OdpowiedzUsuńWyszedł naprawdę superancko:)
Luluu ćwicz i kombinuj a na pewno sie uda :)
UsuńWspaniała lala, wszystkie szyjątka jakie tu zobaczyłam są boskie!Rewelacyjnie szyjesz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu
Usuńale twoja córa musi byc dumna z tak zdolnej mamy i tak pięknych przytulaśnych maskotek pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStrasznie to miłe, co napisałaś. Dziękuję.
UsuńDumna? Nie wiem :) ale na pewno cieszy się, gdy cos nowego uszyję.