Miłka powstała parę minut temu :) W sumie była już przygotowana od dawna ale czekała na ten właśnie czas, na to swoje 5 minut spełnienia :) na dwumiesięczną, przyszłą właścicielkę :)
Ubrała się więc dziewczęco ale i milusio, żeby przytulanie jej było jeszcze fajniejszym doznaniem :)
Założyła więc różową sukienkę z kwiatkami i napisem "Barbie" na piersiach. Zarzuciła czerwony kardigan pasujący do modnej w tym sezonie wielkiej czapy. Wciągnęła też żółte spodnie coby pod sukienkę jej nie zawiewało :)
Jest wesoła, bardzo marzycielska i bywa wstydnisią. Woli cichutko przycupnąć w kąciku niż biegać ze zgrają innych mieszkańców domu. Wciąż oczy ma wpatrzone w świetlistą przyszłość, śledzi wzrokiem gwiazdy i uwielbia słuchać spokojną muzykę czy czytane bajki.
Jest bardzo kochana i można byłoby na drugie imię nazwać ją Przytulasek.
Jest w sam raz dla malutkiej dziewczynki :)
Już się pakuje do wyjazdu :)
A tu Miłka już z kuzynem właścicielki ... coraz bliżej swojego nowego domu :)
Fajną ma czapke i cała jest fajna .
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam:}
Słodzia :) Czepaeczka i kamizeleczka - rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie cieszy radość dzieci które je otrzymają ale jest mi niesamowicie miło,że ktos tu przychodzi oglądać te moje "potworki"