.jpg)
Śnieżka powstała pod wpływem Szufladowego wyzwania bajkowego. Miałam mnóstwo pomysłów bo temat jest bardzo wdzięczny no ale...Śnieżka pchała się do powstania drzwiami i oknami sprawiając wrażenie, że cokolwiek zrobię i tak Śnieżka powstanie :)
.jpg)
.jpg)
Cóż jednak pisać o Śnieżce?
Jaka jest każdy wie. Otruta jabłkiem (wypożyczonym od Pani rekwizytorki ;) ), żyjąca w jednym domu z siedmioma facetami (krasnal no jakby nie było też mężczyzna) a mimo wszystko czekająca jeszcze na kolejnego - księcia już jest najlepszym materiałem do wielbienia ;)
Tutaj ma delikatną sukienkę w groszki, ozdobioną wstążką zahaczającą się w lesie o każdy krzak, Na głowie jedynie kwiatek z ogródka i wielkie jabłko...Ot. Śnieżka :)
Śnieżka jest cudowna ! z czego zrobiłaś takie włoski ?
OdpowiedzUsuńwidzę ,że Pani rekwizytorka podjęła stałą współpracę :)
pozdrawiam serdecznie :)
Gina a już nie pamiętam na jakim blogu zapytałam i okazało się, że takie włosy wychodzą z wełny czesankowej :)
OdpowiedzUsuńPani rekwizytorka na stałym etacie wylądowała ;)
Dziękuję za odwiedziny
Jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńna moim :))
OdpowiedzUsuńwyszła ślicznie :))
pozdrawiam ciepło
Nika? na Twoim? hmmm ale co na Twoim? hahaha
OdpowiedzUsuńdziękuję i ściskam
Ślicznie wyszła!Dziękujemy za udział w Szufladowym wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńPeninia dziękuję
OdpowiedzUsuńŚliczna Śnieżka, dziękujemy za udział w Szufladzie i zapraszamy na kolejne;))
OdpowiedzUsuńArtnova na pewno będę się zgłaszała
OdpowiedzUsuńUrocza:)
OdpowiedzUsuńJoasiu dziękuję
OdpowiedzUsuńSliczna Śniezka, teraz pora na 7 krasnali :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia! Zastrzeliłaś mnie hahahaha
OdpowiedzUsuńRewelacyjna śnieżka. I nawet jabłuszko jest :)
OdpowiedzUsuńAgnes no jest jest..Śnieżka bez zatrutego jabłka to zwykła księżniczka :).
OdpowiedzUsuńCudowna lala!! I zapraszam po wyróżnienie do mnie :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna Śnieżka.... Ja się nie dziwię, że wszyscy ją kochali... i lustro kłamac nie mogło :))
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w szufladowym bajkowym wyzwaniu.
Życzę powodzenia w losowaniu,
Agnieszka
Calypso jaaaaaaa ? Lecę!
OdpowiedzUsuńOna i ja dziękuję...albo nie - nie dziękuję coby nie zapeszyć :)