A u mnie, ku mojemu zaskoczeniu też świątecznie. Szok, że komuś się te moje kartki podobają i je zamawia...w ilościach sporych. Tu postanowiłam dla ciekawskich, pytających :P pokazać kilka przykładowych. Już widzę, że się jedna powtórzyła no ale jak widać wybranie z grona podobnych sobie tych najoryginalniejszych też nie jest proste.
***
Do 23.59.59 :P mam czas na ogłoszenie szczęśliwców mojego candy :) więc uzbrójcie się w cierpliwość. Maszyna losująca aktualnie zażywa drzemki i jak tylko podjemy, przewietrzymy kurteczki i zmoczymy kozaczki, zabierzemy się do pracy i powiemy naszym anielskim duszom, które osoby obdarzą swoim ciepłem i opiekuńczością.
piękne.Nie dziwię się,że ktos je zamawia:)
OdpowiedzUsuńszkoda tylko,że zanika zwyczaj wysyłania kartek a zastępują je beznadziejne esemesy:/
acha.....czekam na wyniki candy z wielką niecierpliwoscią chociaż nigdy niczego w życiu nie wygrałam więc teraz też pewnie nie wygram:)
śliczne te karteczki !
OdpowiedzUsuńzgadzam się z trzydziestolatką - szkoda ,że coraz więcej osób wysyła sms-y a nie kartki.
pozdrawiam serdecznie :)
Karteczki są ekstra. Ja mam akurat w tej dziedzinie małe zdolności, dlatego podziwiam Twoje dzieło. Buziaki
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki :)
OdpowiedzUsuń