Ile przeszłam z tym aniołem to głowa mała. Nie będę opowiadała w szczegółach, ale choć szyłam go z pełną przyjemnością, szybko i bez niespodzianek końcowych ;) namęczyłam się z ... eh, ważne, że jest :)
Czerwona spódnica z wysokim stanem, jasna bluzka z krótkim rękawem i żabotem z koronek, a wszystko kropkowane, jak przystało na zabawnego, wesołego, pełnego polotu Anioła :)
Do tego spódnicę przyozdobioną ma koronkami, włosy upięte w wysoki ogon koński tworzą oryginalną fryzurę, rodem jakby z dawnej Francji :) no a w puklach widnieje kwiat.
Ot takie pomieszanie z poplątaniem. Radość z wyniosłością, powaga z wygłupami, pewnego rodzaju wycofanie z zalotnością, frywolnością :)
W rzeczywistości o niebo ładniejszy niż na tych, jak zwykle, mało udanych zdjęciach ;)
I frrrrr...
śliczny w tych kropeczkach ... i ta kunsztowna fryzura ! bomba!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Gina dziękuję Ci serdecznie :) Jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny!! i fryzurka swietna!
OdpowiedzUsuńMarta aż zapomniałam napisać, że ten ala kok można rozpuścić i włosy są do ramion :) Z kurtyzany, elegantki staje się prawdziwie anielską dziewczyńskością :)
OdpowiedzUsuńpiękny ten anioł, a fryzurki można mu pozazdrościć, zapraszam do siebie po wyróżnienie:)))
OdpowiedzUsuńAgea dziękuję
OdpowiedzUsuńCudny jest jak wszystko co tu uszyłaś podziwiam.
OdpowiedzUsuńAnonimie :) ślicznie dziękuję za przemiłe słowa.
OdpowiedzUsuńTo chyba mój Anioł Stróż hihi :) Piekny jest! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńVioletka ciekawi mnie dlaczego hahahaha
OdpowiedzUsuńOch jaka wspaniała Anielica! Ja ostatnio mam fioła na punkcie kropeczek. Nie wiedziałam, że tak trudno kupić materiał czerwony w białe groszki. Tak więc jestem zachwycona Twoim wykonaniem.
OdpowiedzUsuńAgnes widzisz a ja nie wiedziałam, że tak trudno dostać taki materiał...Dobry Duch mi go przywiał :)
OdpowiedzUsuńChyba się napracowałaś nieźle z tą fryzurką, ale za to jaki efekt.
OdpowiedzUsuńSuper wesoła wyszła anielica w tych kropeczkach.
Pozdrawiam:)
Dziękuję Edino. Prawdę mówiąc nieco z przypadku mi wyszła hahaha no ale ten anioł cały przypadkowy więc widać i z fryzurą musiało tak być. Niemniej fakt, nieco pracy wymagała ale za to efekt wynagradza wszystkie nerwy :)
OdpowiedzUsuńszukam właściwego epitetu... o, może tak: bardzo stylowa anieliczka :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńdziękuję