Ksenia, pisywana Xenia jest niezwykle towarzyską osobą. Nie znam bardziej gościnnej żyrafy niż ta.
Ugotuje zawsze coś pysznego, upiecze, na stół postawi najlepsze nalewki z jesiennych zbiorów, do tego zaśpiewa, zatańczy i wymyśli zajmujące gry. Po prostu jeśli ktoś potrzebuje wyśmienitej gościny jak w dym trzeba biec do niej :)
Dlatego też najlepiej sprawdzi się w otwartym domu, ale też, jeśli ktoś chciałby otworzyć się dla ludzi znajomych, i tych jeszcze nie, polecałabym przytulić do serca właśnie Ksenię :)
Prosta z niej panna :)
Sukienka wesoła, kwieciście - groszkowa zdradza zamiłowania do zabaw wszelkich, ale bardziej wesołych niźli wyszukanych :), no i uciech podniebienia rodem z najlepszej, domowej kuchni.
Mniam :)
Nie wiem też czy wszyscy zauważyli, ale jest pierwszą "owłosioną" żyrafą :)
Piękne, rude włosy chyba są kropką nad i w całej jej postawie :)
***
Pytacie jak było na Jarmarku?
Nauczona Tychami nastawiona byłam na niewiadomoco. Miło było, ciepło i przyjemnie, ale jeśli chodzi o handel, to największym zainteresowaniem cieszyły się browary ;), swojskie jadło ;), chlebki i inne waty cukrowe.
Zwiedzających było jednak sporo. Ochów i achów też no ale...
Z jednej strony nie ma tego złego...ale jednak co wynik finansowy to wynik finansowy ;) Nakłady się zwróciły, ale ukochanego roweru nie kupię hehehe
Teraz w dniach 26 maj - 1 czerwiec zapraszamy do Tychów :)
Kierowniczka/ dyrektorka(?) City Point zaproponowała nam samodzielne stoisko na okoliczne święta więc zapraszamy :) Wstyd było odmówić.
***
Buziaki dla Was wielkie za...za wszystko w sumie :)
Uwielbiam czekać na migające na mapie kropeczki hahaha
Super stoisko , ale niestety u nas rękodzięło jeszce mało doceniane . Z drugiej strony to nie tanie rzeczy ... Dobrze , że choć koszty się zwróciły , a może w najbliższym czesie uda się znaleśc domek dla szyjątek . Cudne żyrafiątka . Pozdrawiam majowo.:D
OdpowiedzUsuńDelfinio :) Dziękuję ślicznie. A ludzie mam nadzieję, że przekonają się to twórczości rodzimej :) Tyle ślicznych rzeczy można było kupić...decu, hafty, filcaki...och no szok.
OdpowiedzUsuńDomek mam nadzieję znajdzie się niedługo :) bo mam fajny rower na oku ;)
hahaha
Skoro zapraszasz do Tych , znaczy blisko siebie mieszkamy ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem z Libiąża i mam jakieś 15-20minut do centrum ;)
pozdrawiam!
Aga no nie zupełnie. Ja jestem z Wielkopolski ale męża mam Tyszanina. Tam też mieszkałam dwa lata ale nie wyszło...Bywam jednak bywam :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe stoisko...och uroczo:)I zgadzam się z tym co napisała Delfina-ze rękdzieło jak na razie jest słabo doceniane.Może kiedyś się to zmienie:)
OdpowiedzUsuńŻyrafka słodziutka.Pozdrawiam ciepło!
Peninia dziękuję ślicznie. Mam nadzieję, że to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńTwoje żyrafy to hit sezonu. Moja siostra byłaby zachwycona-jest wielką kolekcjonerką żyraf wszelakich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Kasiu dziękuję.
OdpowiedzUsuńNic nie stoi na przeszkodzie żeby siostra taką miała ;)
Ja mam przerobiony wykrój Tildy, który gdzieś krąży po forach albo...
WOW! Dużo pracy miałaś przy takiej gromadce, ale ile radości... Gratuluję sukcesiku :-) zasłużyłaś na to.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lusiaczko :* Miło być docenionym :)
OdpowiedzUsuńGratulujemy wspaniałego stoiska! Widać ogrom ciężkiej pracy i serca włożonego w przygotowania! Wierzymy, że powoli wszystko się zmienia i wkrótce rękodzięło będzie naprawdę doceniane:)
OdpowiedzUsuńMagiczna Fabryko dziękuję serdecznie. Na Śląsku bardziej doceniają rękodzieło więc mam nadzieję, że niedługo wyruszymy z Kingą na wycieczkę rowerową ;)
OdpowiedzUsuńMiło,że wszystkie, jak jedna zauważacie moją wytężoną pracę. Fakt - narobiłam się :)